lasy w małkocinie
Na terenie Małkocina, wszystkie obszary leśne zarządzane są przez Lasy Państwowe w Nadleśnictwie Kliniska. Lasy w Małkocinie bogate są
w różnorodną faunę i florę. Stanowią wyjątkowe miejsce rekreacyjne. Poprzecinane są ciągami komunikacyjnymi, które lokalni mieszkańcy a także przyjezdni turyści wykorzystują jako cel w swoich rowerowych wyprawach. Lasy w Małkocinie o każdej porze roku prezentują swoje malownicze uroki. Starodrzewia wpisały się już w krajobraz Małkocina a młode szkółki leśne, sukcesywnie uzupełniają miejsca po każdej kontrolowanej wycince drzew. Lasy w Małkocinie zostały podzielone na kilka części ich granice są w większości naturalne. Mimo, że następuje mieszanie się gatunków drzew - nadal widoczne są różnice w wieku drzewostanu oraz gatunków poszczególnych pasm leśnych . Na każdym z obszarów dominują naprzemiennie drzewa liściaste lub iglaste. Lasy stanowią drugie miejsce pod względem zagospodarowania przestrzennego terenów administracyjnych sołectwa Małkocin. Ustępują jedynie polom uprawnym. Mieszkańcy Małkocina bardzo często korzystają z pobliskich zasobów leśnych pozyskując drewno opałowe od nadzorującego wycinkę drzew, nadleśnictwa. Lasy w Małkocinie to bogaty ekosystem na który bardzo często ma wpływ w mniejszym lub większym stopniu działalność człowieka. Ekspansja pod względem wycinki drzew wydaje się, szczególnie na przestrzeni ostatnich lat bardzo intensywna, jednak na miejsce wyciętych drzew powstają nowe szkółki leśne z młodym drzewostanem. Niektóre drzewa osiągają wiek około 80 lat. |
LAS PÓŁNOCNY
Wyróżnia się zróżnicowanym ukształtowaniem terenu. Bogata szata roślinna w niektórych miejscach utrudnia poruszanie się. Rosną tutaj jedne
z najwyższych drzew w okolicy. Okazałe buki w chwili obecnej są niszczone przez bobry, które prowadzą intensywną ekspansję wzdłuż rzeki Małki. Ciekawostką są pozostałości pierwszych osadnictw i przedwojennych zabudowań. Budynki są zaznaczone na starych mapach, jednak w chwili obecnej nie pozostały żadne informacje dotyczące faktów, do czego służyły i jaką formę pełniły. Gęsto zalesiony obszar znajduje się w dolinie i nie przepuszcza światła
z żadnej ze stron linii horyzontu granicy lasu (nawet zimą). Liczne stare dęby, widoki schorowanych konarów drzew, powykręcane w różne strony gałęzie
w poszukiwaniu źródeł światła i ślady działań silnych wichur, pozostawiających strzępy i liczne leżące na ziemi odłamy gałęzi sprawiają przytłaczające wrażenie - słyszany z dość bliska klangor żurawi wiosną czy obecność, nie często już spotykanego kruka świadczy o tym, że w tym miejscu, jesteśmy już sam na sam z dziką przyrodą. Miejsce to, lubiane jest również przez koła łowieckie w sezonie polowań. Las północny stanowi część obszaru migracyjnego dziko żyjących zwierząt. Nie trudno spotkać tutaj biegnące stada saren czy uciekające przed człowiekiem watahy dzików. Las w większym obszarze znajduje się na dolinach terenowych uformowanych przez lodowce. Niektórzy przyrodnicy określają to miejsce jako "Leśna dolina rzeki Małki". Rzeka przecina las na pół. Na drugą stronę można się przedostać tylko w dwóch miejscach - jednym z nich jest punkt czerpania wody dla jednostek gaśniczych do którego prowadzi droga pożarowa, drugi most znajduje się niemalże na samym końcu lasu. Do przejścia przez rzekę możemy wykorzystać miejscami powalone (przez bobry) większe drzewa. Rzeka Małka daje się tutaj we znaki, podczas wiosennych roztopów czy intensywnych długoterminowych opadów deszczu, wylewa ze swojego koryta i podtapia okoliczne tereny. Las północny charakteryzuje się w większości naturalną granicą. Szczególnie widać to we wschodniej jego części gdzie pola uprawne nie przylegają bezpośrednio do lasu ale dzieli je szerokie pasmo dzikich traw i trzcin - które stanowi np. jedno z największych siedlisk bażantów w okolicy. Od strony zachodniej sprawa ma się zupełnie inaczej i las kończy się bezpośrednio przy uprawie rzepaku lub innych zbóż. Do lasu dostaniemy się bezpośrednim połączeniem z głównej drogi patrząc w kierunku Warchlina. Po prawej stronie napotkamy 3 polne ciągi komunikacyjne, które prowadzą do tego lasu - najlepiej wykorzystać w tym celu drogę pożarową która jest w najlepszym stanie technicznym. W południowej granicy las przylega do miejscowego Parku, który prowadzi Uniwersytet Szczeciński. Część dawnego parku założonego jeszcze przez pierwszych właścicieli pałacu w Małkocinie została wyłączona z obecnej koncepcji zagospodarowania przestrzennego Pałacu w Małkocinie i oddzielona ogrodzeniem, należy już do obszaru lasu północnego - miejsce lubiane przez dendrologów znajdują się tu liczne podgatunki rodzimych drzew.
z najwyższych drzew w okolicy. Okazałe buki w chwili obecnej są niszczone przez bobry, które prowadzą intensywną ekspansję wzdłuż rzeki Małki. Ciekawostką są pozostałości pierwszych osadnictw i przedwojennych zabudowań. Budynki są zaznaczone na starych mapach, jednak w chwili obecnej nie pozostały żadne informacje dotyczące faktów, do czego służyły i jaką formę pełniły. Gęsto zalesiony obszar znajduje się w dolinie i nie przepuszcza światła
z żadnej ze stron linii horyzontu granicy lasu (nawet zimą). Liczne stare dęby, widoki schorowanych konarów drzew, powykręcane w różne strony gałęzie
w poszukiwaniu źródeł światła i ślady działań silnych wichur, pozostawiających strzępy i liczne leżące na ziemi odłamy gałęzi sprawiają przytłaczające wrażenie - słyszany z dość bliska klangor żurawi wiosną czy obecność, nie często już spotykanego kruka świadczy o tym, że w tym miejscu, jesteśmy już sam na sam z dziką przyrodą. Miejsce to, lubiane jest również przez koła łowieckie w sezonie polowań. Las północny stanowi część obszaru migracyjnego dziko żyjących zwierząt. Nie trudno spotkać tutaj biegnące stada saren czy uciekające przed człowiekiem watahy dzików. Las w większym obszarze znajduje się na dolinach terenowych uformowanych przez lodowce. Niektórzy przyrodnicy określają to miejsce jako "Leśna dolina rzeki Małki". Rzeka przecina las na pół. Na drugą stronę można się przedostać tylko w dwóch miejscach - jednym z nich jest punkt czerpania wody dla jednostek gaśniczych do którego prowadzi droga pożarowa, drugi most znajduje się niemalże na samym końcu lasu. Do przejścia przez rzekę możemy wykorzystać miejscami powalone (przez bobry) większe drzewa. Rzeka Małka daje się tutaj we znaki, podczas wiosennych roztopów czy intensywnych długoterminowych opadów deszczu, wylewa ze swojego koryta i podtapia okoliczne tereny. Las północny charakteryzuje się w większości naturalną granicą. Szczególnie widać to we wschodniej jego części gdzie pola uprawne nie przylegają bezpośrednio do lasu ale dzieli je szerokie pasmo dzikich traw i trzcin - które stanowi np. jedno z największych siedlisk bażantów w okolicy. Od strony zachodniej sprawa ma się zupełnie inaczej i las kończy się bezpośrednio przy uprawie rzepaku lub innych zbóż. Do lasu dostaniemy się bezpośrednim połączeniem z głównej drogi patrząc w kierunku Warchlina. Po prawej stronie napotkamy 3 polne ciągi komunikacyjne, które prowadzą do tego lasu - najlepiej wykorzystać w tym celu drogę pożarową która jest w najlepszym stanie technicznym. W południowej granicy las przylega do miejscowego Parku, który prowadzi Uniwersytet Szczeciński. Część dawnego parku założonego jeszcze przez pierwszych właścicieli pałacu w Małkocinie została wyłączona z obecnej koncepcji zagospodarowania przestrzennego Pałacu w Małkocinie i oddzielona ogrodzeniem, należy już do obszaru lasu północnego - miejsce lubiane przez dendrologów znajdują się tu liczne podgatunki rodzimych drzew.
las zachodni
W okolicy drogi polnej w kierunku Rogowa i jeden z najstarszych pasm leśnych w okolicy. Pierwsze naniesienia na mapach pojawiły się już
w połowie XVIII wieku. Stosunkowo mały obszar leśny w którym dominują sosny, świerki oraz buki ale sądząc po wysokości i obwodzie pnia - niewątpliwie dożyły sędziwych lat. W chwili obecnej realizowany jest etapowy program odmładzania lasów w okolicy, stąd prace wycinkowe w tym miejscu są już codziennością. Od strony północnej przynależy do niego młody drzewostan, który powstał z założonej w 1997 roku, szkółki leśnej. Po przez nasadzenia mieszanych gatunków udało się stworzyć jeden "organizm", w którym mamy dwa kontrastujące ze sobą wiekiem, leśne ekosystemy. Stanowią one jednocześnie źródło pożywienia i schronienia dla dzikich zwierząt - miejsce jest ich gatunkową ostoją. Zachowajmy ciszę aby im nie przeszkadzać - to przecież ich dom.
Leśna Polana to skwer rekreacyjny znajdujący się w północnej części wsi. Przylega do niego młody sosnowy drzewostan. Całość znajduje się w pobliżu pól uprawnych. Prześwity promieni słońca rozświetlają to miejsce o każdej porze dnia. Mimo że znajdujemy się w lesie - jest tutaj słonecznie
i widno. Przestrzeń zagospodarowana przez lokalnych mieszkańców jako strefa wypoczynku. Bardzo często organizowane są tutaj spotkania integracyjne przy ognisku - już od ponad trzydziestu lat regularnie wiosenną i letnią porą zapalane jest tutaj ognisko - z różnych okazji. Za każdym razem wyznaczana jest bezpieczna strefa uniemożliwiające rozprzestrzenianie się ognia na pozostałą cześć lasu. Wspólne ogniska na leśnej polanie ze znajomymi
- z tym miejscem zachowują się miłe wspomnienia. Północno-zachodnie pasmo leśne, gdzie jeszcze pod koniec XIX wieku funkcjonowały kopalnie torfu. Śladem ich działalności są liczne, geometryczne kanały melioracyjne przerywane studzienkami przepływowymi. Pozostałości cegieł i kawałki rur to dziś, ślady po dawnej ekspansji człowieka w tym miejscu. Nieuregulowana gospodarka wodna przyczynia się do w chwili obecnej do powstania licznych rozlewisk, które nie oszczędza sobie miejsca w lesie. Jeszcze w 2013 roku, poziom wód był tak wysoki że jeziora tworzyły się nawet na okalających las polach. Przez ostatnie lata teren otwarty, niezalesiony w wyniku braku ingerencji człowieka, porosły brzozy, olchy oraz wierzby - gatunki uznane w tym miejscu za bardzo pospolite. Obecność wód w lesie, podzieliła przyrodników - w wyniku ostatnich podtopień wymarła spora część brzozowego lasu - większość to tzw. "samosiejki" ale z drugiej strony, powstałe rozlewiska to ostoja dzikiego ptactwa: spotkanie czapli, żurawia dziś jest na porządku dziennym. W 2015 roku zawitały w te strony również kormorany. Mewy śmieszki, łyski, kaczki krzyżówki, bażanty - tylko świadczą o bogatym ekosystemie zapewnia bytowanie ogromnej liczbie zwierząt. Zimową porą, płytkie rozlewiska zamarzają aż do gruntu, tworząc niepowtarzalną okazję zapuszczenia się w niedostępne w sezonie letnim tereny. Spacery po zamarzniętej tafli płytkiego rozlewiska były lokalną atrakcją ze względu na długo utrzymujące się mrozy w 2014 roku. Kolejne zimy nie były już na tyle łaskawe.
w połowie XVIII wieku. Stosunkowo mały obszar leśny w którym dominują sosny, świerki oraz buki ale sądząc po wysokości i obwodzie pnia - niewątpliwie dożyły sędziwych lat. W chwili obecnej realizowany jest etapowy program odmładzania lasów w okolicy, stąd prace wycinkowe w tym miejscu są już codziennością. Od strony północnej przynależy do niego młody drzewostan, który powstał z założonej w 1997 roku, szkółki leśnej. Po przez nasadzenia mieszanych gatunków udało się stworzyć jeden "organizm", w którym mamy dwa kontrastujące ze sobą wiekiem, leśne ekosystemy. Stanowią one jednocześnie źródło pożywienia i schronienia dla dzikich zwierząt - miejsce jest ich gatunkową ostoją. Zachowajmy ciszę aby im nie przeszkadzać - to przecież ich dom.
Leśna Polana to skwer rekreacyjny znajdujący się w północnej części wsi. Przylega do niego młody sosnowy drzewostan. Całość znajduje się w pobliżu pól uprawnych. Prześwity promieni słońca rozświetlają to miejsce o każdej porze dnia. Mimo że znajdujemy się w lesie - jest tutaj słonecznie
i widno. Przestrzeń zagospodarowana przez lokalnych mieszkańców jako strefa wypoczynku. Bardzo często organizowane są tutaj spotkania integracyjne przy ognisku - już od ponad trzydziestu lat regularnie wiosenną i letnią porą zapalane jest tutaj ognisko - z różnych okazji. Za każdym razem wyznaczana jest bezpieczna strefa uniemożliwiające rozprzestrzenianie się ognia na pozostałą cześć lasu. Wspólne ogniska na leśnej polanie ze znajomymi
- z tym miejscem zachowują się miłe wspomnienia. Północno-zachodnie pasmo leśne, gdzie jeszcze pod koniec XIX wieku funkcjonowały kopalnie torfu. Śladem ich działalności są liczne, geometryczne kanały melioracyjne przerywane studzienkami przepływowymi. Pozostałości cegieł i kawałki rur to dziś, ślady po dawnej ekspansji człowieka w tym miejscu. Nieuregulowana gospodarka wodna przyczynia się do w chwili obecnej do powstania licznych rozlewisk, które nie oszczędza sobie miejsca w lesie. Jeszcze w 2013 roku, poziom wód był tak wysoki że jeziora tworzyły się nawet na okalających las polach. Przez ostatnie lata teren otwarty, niezalesiony w wyniku braku ingerencji człowieka, porosły brzozy, olchy oraz wierzby - gatunki uznane w tym miejscu za bardzo pospolite. Obecność wód w lesie, podzieliła przyrodników - w wyniku ostatnich podtopień wymarła spora część brzozowego lasu - większość to tzw. "samosiejki" ale z drugiej strony, powstałe rozlewiska to ostoja dzikiego ptactwa: spotkanie czapli, żurawia dziś jest na porządku dziennym. W 2015 roku zawitały w te strony również kormorany. Mewy śmieszki, łyski, kaczki krzyżówki, bażanty - tylko świadczą o bogatym ekosystemie zapewnia bytowanie ogromnej liczbie zwierząt. Zimową porą, płytkie rozlewiska zamarzają aż do gruntu, tworząc niepowtarzalną okazję zapuszczenia się w niedostępne w sezonie letnim tereny. Spacery po zamarzniętej tafli płytkiego rozlewiska były lokalną atrakcją ze względu na długo utrzymujące się mrozy w 2014 roku. Kolejne zimy nie były już na tyle łaskawe.
LAS POŁUDNIOWY
Obszar leśny łączący linie kolejową stargardzkiej wąskotorówki z pasmem leśnym w kierunku Rogowa. Nazwany ze względu na trudno dostępne, podmokłe tereny utrudniające eksplorację. Płytkie koryto rzeki Małki nie przerabia dużych ilości wód i podczas opadów deszczu, rzeka zalewa pobliskie hektary leśne, tworząc intensywnie wilgotne warunki glebowe. Przyroda już się przyzwyczaiła. To co obserwujemy w chwili obecnej, jest niezwykłą symbiozą różnych gatunków fauny i flory. W lesie, dobrze wegetują gatunki drzew liściastych przystosowane do podmokłych terenów. Dodatkowo w tym miejscu, z rzeką Małką łączy się ostatni i największy ze wszystkich jej dopływów melioracyjnych, którego źródło bije na wyżej omawianych rozlewiskach. Spory spływ wód opadowych i dopływowych przyczynił się do wytworzenia wyjątkowego leśnego mikroklimatu. Teren ten, trudno dostępny dla człowieka jest bijącym sercem i ostoją nienaruszonej przyrody. Ciężko takich miejsc szukać dalej w Małkocinie.
podsumowanie
Sosnowe bory skąpane w słońcu, zapach żywicy świerku, jesienne spacery po lesie wśród szeleszczących bukowych listków. Prawdziwy żywioł matki natury - woda. Dzika Polska przyroda na lądzie i żyjąca ale uzależniona od środowiska wodnego rzeki Małki czy pobliskich rozlewisk - niczym nawiązka do tętniących życiem pomorskich środowisk wodnych. Gęste pasma leśne to niczym klimat z prawdziwej i trudno dostępnej puszczy. Lasy w Małkocinie to bogactwo przyrodnicze. Miejsca gdzie człowiek i technika spotyka się z przyrodą i takie gdzie obecność człowieka nie jest zaznaczona. Trzy obszary leśne, składają się z przynajmniej siedmiu różnych przyrodniczo i geograficznie miejsc... Darz Bór!
Opracowanie: Grzegorz Stępień